Witam Was serdecznie:)
WIANKI
bo o nich dziś będzie mowa,
bo o nich dziś będzie mowa,
jak dla mnie idealne jako dekoracja.
Ten powstał na powitanie nowej pory roku
i zawisł w pierwszy dzień JESIENI
Ten powstał na powitanie nowej pory roku
i zawisł w pierwszy dzień JESIENI
Stworzony
z tego co miałam pod ręką,
co rośnie w ogrodzie,
nad stawem,
przy drodze,
w rowie
nad stawem,
przy drodze,
w rowie
i na łące.
Wystarczyło tylko wyjść z domuMój DIY na jesienny wianek
Wykorzystałam
gałązki derenia i jego białe owoce
owoce kaliny
rajskie jabłuszka
dzika róża
szyszki chmielowe
i niezbędny
drut florystyczny
Jako bazę użyłam zwiniętą gazetę,
wokół niej za pomocą drutu
przymocowałam gałązki derenia,
tak aby ukryć papier.
A dodatki według uznania,
jak wyobraźnia podpowiada,
a już nasza inwencja twórcza zadziała
i wykona wszystko naszymi rączkami.
jak wyobraźnia podpowiada,
a już nasza inwencja twórcza zadziała
i wykona wszystko naszymi rączkami.
* * *
Widok z kuchennego okna mamy
na okno mojej Jedynki. Pamiętacie?
Taka już moja miejscówka na wianuszek...
powrócę do tego co było w ostatnim czasie...
w odsłonie lata królowała lawenda
Wczesną wiosną na bazie mchu
w parze z patyczakami
powrócę do tego co było w ostatnim czasie...
w odsłonie lata królowała lawenda
Wczesną wiosną na bazie mchu
w parze z patyczakami
Fajnie wygląda jako ozdoba okiennic,
które swoją soczystą zielenią przyciągają
widownię i nie zaprzeczycie,
nie sposób tego nie zauważyć.
Lubię te moje okiennice
z wianuszkiem czy nie...
Trochę wyszło wianków spod moich rąk
ale tak myślę, że te naturalne
lubię najbardziej,
mimo że nietrwałe...
* * *
które swoją soczystą zielenią przyciągają
widownię i nie zaprzeczycie,
nie sposób tego nie zauważyć.
Lubię te moje okiennice
z wianuszkiem czy nie...
Trochę wyszło wianków spod moich rąk
ale tak myślę, że te naturalne
lubię najbardziej,
mimo że nietrwałe...
* * *
Nieplanowane wyjście wczesnym rankiem
zaowocowało takimi kadrami...
było mokro, buro i ponuro,
a jednocześnie takie cuda natury
udało się uchwycić...
było mokro, buro i ponuro,
a jednocześnie takie cuda natury
udało się uchwycić...