Powitałam listopad
w niezbyt dobrym nastroju,
taki czas...
Wraz z wiekiem dostrzegam więcej,
częściej rozmyślam.
Nostalgia i smutek wokół, tak po prostu...
LISTOPAD nadszedł, taki czas...
Nieco zwolniłam,
szczególnie po ostatnich wydarzeniach
w temacie zdrowia i nie tylko...
Zbieram myśli, chwilami nieobecna
dokonuję selekcji,
wypieram co niewygodne
i negatywne.
Ale jestem spokojna i wierzę
w dobro Tego Świata
i to jest NIEZMIENNE
Wróciłam do lektury, niezbyt
przyjemnej treści,
Mam czas...
czas na przemyślenia,
czas na pobycie sama z sobą,
Jakże potrzebny dla mnie CZAS!
Z okazji Święta Zmarłych
w tym roku postanowiłam
spróbować swoich sił
w temacie wieńców nagrobnych
czyli
z serii MÓJ PIERWSZY RAZ:)
Wykorzystałam
gałązki z igliwia świerku srebrnego oraz jodły
drut florystyczny
sztuczne kwiaty
i wszelkie dodatki w postaci szyszek itp.
Daleko mi do florystki, ale z efektów jestem zadowolona
* * *
Daleko mi do florystki, ale z efektów jestem zadowolona
* * *
Dla Tych,
co w naszych sercach pozostaną,
na zawsze
co w naszych sercach pozostaną,
na zawsze
Nie miałam okazji pochwalić się nowym nabytkiem, tak więc czynię to TU i TERAZ,
długo chodziła mi po głowie maszynka
big shot ,
big shot ,
tak długo, że jest już u mnie.
Nie muszę dodawać, że radość była ogromna, taki prezent urodzinowy:)
Pierwsze wykrojniki wykorzystane
i powstały kolejne KARTKI,
jak widać papieromania mi nie przeszła,
wręcz przeciwnie
- rozwijam skrzydła i gromadzę wszelkie papierki i dodatki
Z okazji 50 Rocznicy Ślubu
* * *
Niespodzianka jaką sprawiła nam Aga
z Różanej Ławeczki.
Agnieszko, jeszcze raz serdecznie dziękujemy
Jesiennie...
Ps. Powyższe ujęcia - nasze okolice,
jadąc samochodem dostrzegam otaczające widoki,
wtedy nie ma zmiłuj , zatrzymuję się i łapię piękno dnia codziennego.
Moje dzieci nie potrafią tego zrozumieć,ale
myślę, że PRZYJDZIE im To z CZASEM:)
Pozdrawiam Was
Ania
- rozwijam skrzydła i gromadzę wszelkie papierki i dodatki
Z okazji urodzin mojej Kochanej Babci Kasi
Z okazji Ślubu Anny i Jacka
Widoczne kwiatki to żaden gotowiec,
to moje Handmade
Z okazji 50 Rocznicy Ślubu
* * *
z Różanej Ławeczki.
Agnieszko, jeszcze raz serdecznie dziękujemy
Jesiennie...
Ps. Powyższe ujęcia - nasze okolice,
jadąc samochodem dostrzegam otaczające widoki,
wtedy nie ma zmiłuj , zatrzymuję się i łapię piękno dnia codziennego.
Moje dzieci nie potrafią tego zrozumieć,ale
myślę, że PRZYJDZIE im To z CZASEM:)
Pozdrawiam Was
Ania