Część z Was zna już historię Naszej Starości,
Ale kochani na tym nie koniec!
Pamiętacie odwiedziny Naszego Gościa,
pojawił się u nas dokładnie rok temu
I zgodnie z obietnicą ... powrócił
przywiózł rodzinne fotografie /kopie/,
o których wspominał podczas pierwszej wizyty...
Dla nas to bezcenna pamiątka i naturalnie
do zachowania dla potomnych...
I akt nadania własności, z którego wynika, że wszystkie budynki
zachowały się
do czasów obecnych,
niebywałe, że nabyliśmy Naszą Starość dokładnie tak jest to zapisane
w dokumencie z 1949 roku
Rzeczpospolitej Polskiej
Ministerstwa Ziem Odzyskanych.Mam tu na myśli stan ilościowy wszystkich budynków.
Rzeczpospolitej Polskiej
Ministerstwa Ziem Odzyskanych.Mam tu na myśli stan ilościowy wszystkich budynków.
Fotografie ....... nieco przyciemnione ........
przedstawiają rodzinę naszego gościa czyli wcześniejszych mieszkańców.
Nasz gość chętnie powraca w "swoje strony"
i z wielkim wzruszeniem opowiada
o czasach spędzonych właśnie Tu
o czasach spędzonych właśnie Tu
na Naszej Starości...
jestem pewna, że jeszcze nas odwiedzi
może za rok, może właśnie w maju...
Jesteśmy wdzięczni za to, że dane nam było poznać Tego człowieka i z dobrej woli podzielił się odrobiną wspomnień związanych
z naszym miejscem.
Dzięki czemu Nasza Starość staje się mniej Obca i bardziej NASZA :)
* * *
* * *
Nie może zabraknąć najnowszych kadrów
ze Szczerego Pola.
W maju najpiękniej ... gdy...
kwitną jabłonie,
klekot bocianów za oknem,
słońce rozpieszcza promieniami,
tulipany cieszą kolorami,
śpiew ptaków wszechsłyszany,
żabi koncert obowiązkowo zaliczany
każdego dnia
i nic nie szkodzi ,że na kwiat bzu przyjdzie poczekać jeszcze chwilę...
* * *
ze Szczerego Pola.
W maju najpiękniej ... gdy...
kwitną jabłonie,
klekot bocianów za oknem,
słońce rozpieszcza promieniami,
tulipany cieszą kolorami,
śpiew ptaków wszechsłyszany,
żabi koncert obowiązkowo zaliczany
każdego dnia
i nic nie szkodzi ,że na kwiat bzu przyjdzie poczekać jeszcze chwilę...
* * *
A co tam zaryzykuję!
Czyli post z serii nieplanowany ....
Czyli post z serii nieplanowany ....
Jak już wpadłam Tu do Was
to pokażę kilka
moich kartkowych poczynań,
które powstały w ostatnim czasie
Jak przystało na maj czyli Dzień Matki niebawem
i nieco komunijne...
Jak przystało na maj czyli Dzień Matki niebawem
i nieco komunijne...
PS. maj 2016 to czas szczególny w naszej rodzinie .....
to czas MATURY naszego syna
czyli jako matka przeżywam to po raz pierwszy
i mam nieodparte wrażenie, że ze zdwojoną siłą
niż własny egzamin dojrzałości....taka mała osobista dygresja na koniec.
"Kumaków nie usłyszysz i bzu nie poczujesz"
A.N.I.A