czwartek, 7 sierpnia 2014

To kwestia czasu

                                                           

                               Witam  wszystkich  serdecznie


To  mój  kolejny pierwszy  raz.
I  przyszedł  czas  na mnie.
Z  tym  zamiarem  noszę  się  od  dawna  i oto  jestem.
 Bloga  piszę  już  od  kilku  miesięcy....... ale  w  myślach. 
Cóż  dziś  07  sierpnia  /moja  szczęśliwa  siódemka/  tak więc  postanowiłam  dołączyć  do  Waszego świata. Obserwuję    twórcze  życie  wielu  z  Was   i    postanowiłam odsłonić    mój    światek 
 w  Szczerym  Polu ,
gdzie  mieszkam  wraz  z  rodziną  i jest  nam  tu  dobrze. 

To jeden z  obrazów  Szczerego Pola
czyli NASZEJ STAROŚCI
- a  skąd  ta  nazwa?
-  temat  przybliżę  już w  następnym poście. 




W   chwili  obecnej  cieszę  się  wakacjami, ogrodem, uprawiam  pomidory
 /pierwszy  nasz  sezon  pomidorowy / 
 i  nie tylko.
Poza  tym  działam  przy  odnawianiu   mebli,
ostatnio  pogoda  na  mój  decoupage 
nie  sprzyja,
ale  jestem cierpliwa.

Wiem, że  muszę  się  wiele  nauczyć. 
Ale  moje  motto  brzmi, cytuję  fragment  przeczytanej  książki:

"Nie mów, że nie umiesz, skoro nawet nie  spróbowałeś. Przecież żeby powiedzieć, że  się czegoś nie umie, trzeba  przynajmniej kilka  razy  spróbować. Nie wyjdzie za pierwszym razem, to trzeba  próbować następny i następny. Jeżeli  nie  będziesz  próbować  w życiu  nowych  rzeczy, mówiąc od  razu, że  nie umiesz, to będzie  Ci nudno.
Chcesz, żeby tak  było?"


PS. Jak  napisała  Kasia  z  Baśniowego  Domu to  kwestia  czasu  i miała  rację.  

A  oto jedna  z  moich  prac




Pozdrawiam  z  Mazur
Ania

7 komentarzy:

  1. Aniu, witaj w blogowym świecie :-)) po raz kolejny intuicja mnie nie zawiodła :-D
    cieszę się, że będę mogła Cię wirtualnie odwiedzać i podziwiać Twoje piękne prace :-)
    Pozdrawiam i powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo mi bliska jest Twoja filozofia życiowa. Chyba mi się tu spodoba. Fajnie,że zajrzałam.Już jestem ciekawa, co dalej. Życzę powodzenia.:)
    Może wyłącz weryfikację obrazkową przy komentarzach? To trochę zniechęca.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Postaram się i liczę, że się spodoba. Zapraszam na Mazury:)
      Dziękuję za podpowiedź; to dla mnie cenne informacje.
      Ania

      Usuń
  3. Myszy - choć nieuzdolnione wybitnie - witają i pozdrawiają!

    OdpowiedzUsuń