Dziś odsłonię Wam obrazki z
ostatnich dni na Naszej Starości.
Było deszczowo,
słonecznie
i burzowo.
Tak, tak nad Mazurami
zagrzmiało,
trochę błysków,
A po chwili nastała głucha cisza
i raj dla oczu.
Piękno uchwycone w biegu
z okien naszego domu.
Krajobraz zmieniał się
jak w kalejdoskopie....
a miało być obrazowo:)
* * *
* * *
* * *
* * *
* * *
* * *
* * *
* * *
* * *
* * *
Mimo niepogody widoki cudne...
zgodzicie się
ze mną:)
* * *
A ostatni czas z książką w ręku...
zachwyciła mnie pozycja
" Chłopiec z latawcem"
Nie chcę za wiele zdradzać,
na pewno jest to literatura niełatwa,
poruszająca i wywołująca emocje
takie jak złość, smutek ale i uśmiech.
Niezwykle wzruszająca historia.
Zdecydowanie zaliczam ją do pozycji, do których chcę jeszcze wrócić...także szczerze polecam.
Kolejny tytuł tego autora też już pochłonęłam...
A zaczynam trzecią powieść
" I góry odpowiedziały echem"
Dziękuję za Waszą obecność i komentarze:)
Ps. Już niebawem wracam do malowania
i na pewno pokażę wam efekty.
Ania
Mimo niepogody widoki cudne...
zgodzicie się
ze mną:)
* * *
A ostatni czas z książką w ręku...
zachwyciła mnie pozycja
" Chłopiec z latawcem"
Nie chcę za wiele zdradzać,
na pewno jest to literatura niełatwa,
poruszająca i wywołująca emocje
takie jak złość, smutek ale i uśmiech.
Niezwykle wzruszająca historia.
Zdecydowanie zaliczam ją do pozycji, do których chcę jeszcze wrócić...także szczerze polecam.
Kolejny tytuł tego autora też już pochłonęłam...
A zaczynam trzecią powieść
" I góry odpowiedziały echem"
Dziękuję za Waszą obecność i komentarze:)
Ps. Już niebawem wracam do malowania
i na pewno pokażę wam efekty.
Ania
przepiekne zdjęcia, szczególnie pierwsze zrobiło na mnie ogromne wrażenie! jest niezwykłe!!!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, Ania
Efekt deszczu ze śniegiem na szybie okna dachowego:)
UsuńWarto czasem pochylić się nad otoczeniem.
UsuńJakie piękne niebo po burzy :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Aniu :-)
Kasiu ,przed burzą nie było takie piękne:)
UsuńOj ta pogoda...zaskakuje :) ja ostatnio z mojej Pracowni słyszałam naśladując klucz dzikich gęsi, dziwne, ale inni mówią, że prawdziwe...
OdpowiedzUsuńa na książki nie znalazłam czasu nawet w święta, aż wstyd się przyznać, dlatego nic tylko pozazdrościć...
buziaki :)
Agnieszko ostatnio zatracam się w czytaniu...i tak mi z tym dobrze:)
UsuńPiękne kadry! Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńTeż mnie urzekły:)
UsuńU mnie też była burza, na początku myślałam,że mi się wydawało,że grzmi.Piękne zdjęcia. Pozdrawiam.Kasia-mazurskie pasje:)
OdpowiedzUsuńOj zagrzmiało nad naszymi Mazurami:)
UsuńDorotko na pewno Cię nawiedzę:)
OdpowiedzUsuńMazury uwielbiam o każdej porze roku! pozdrowienia
OdpowiedzUsuńPiękna ta WASZA STAROŚĆ..... A nie przyjmujecie tam kogoś czasami? :)
OdpowiedzUsuńDorotko, jesteśmy na etapie adaptacji poddasza:)
UsuńPrzepiękne zdjęcia Aniu:) Krajobraz bajka! Pozdrowienia
OdpowiedzUsuńDzięki Agatko:)
Usuń