Witam wszystkich serdecznie!
Temat przewodni ogród
- miejsce o tej porze roku szczególne,
gdzie przyroda budzi się do ŻYCIA...
U nas zawsze z opóźnieniem,
niższe temperatury stopują.
Podziwiam Wasze ogrody,
bogate w kolorowe kwiecie.
A na Mazurach spokojnie, w swoim tempie
dozowanie:)
Pąki bardzo skromnie wyglądają ku słońcu,
tulipany ledwie zawiązały kwiaty.
Harmonijnie w zgodzie z Matką Naturą,
BEZ ZBĘDNEGO POŚPIECHU
chociaż TU.
Moja fotorelacja ze Szczerego Pola
Udało się uchwycić .....
Trznadel
kwiaty cebulowe
nazwy nie pamiętam,
z ciekawością czekam na pierwszy kwiat,
bo zupełnie nie pamiętam, co tu zakopałam?!
Oj tam,oj tam - na pewno KWIATY:))
bo zupełnie nie pamiętam, co tu zakopałam?!
Oj tam,oj tam - na pewno KWIATY:))
W chwili obecnej cieszą moje oczy
żonkile
RODODENDRON przezimował u nas
pierwszy rok
Pamiętacie rajską jabłoń
- oto i ona
Miniaturki żonkile
Zadołowane tuje czekają na sadzenie.
Brzozowy zagajnik już w gruncie.
moje Okno na Świat
i oto one - nowe meble ogrodowe
otrzymaliśmy w prezencie
od dobrych znajomych
zza Giżycka.
Sprawili nam dużą niespodziankę.
Agnieszko i Marku
jeszcze raz wielkie dzięki:)
Teraz czekamy na rozpoczęcie
sezonu grillowego.
sezonu grillowego.
Korzenie pięknie wypuściła wierzba korkociągowa,
zakupiona na Wielkanoc do wazonu,
tak się ładnie zazieleniła,
a dziś trafiła do ogrodu.
Zobaczymy czy się przyjmie, oby
Wczorajszy zachód słońca przy Naszej Starości
Chyba wszyscy kochamy takie widoki
Pozdrawiam Was kochani
życząc pięknej wiosny nie tylko w ogrodzie
czyli pozytywnej energii, pogody ducha
i uśmiechu:))
Mazury cud natury więc daj im więcej luzu. Niech się rozwija powoli za to w cudnych okolicznościach przyrody. Pozdrowienia
OdpowiedzUsuńTo prawda Mazury Cud Natury:)
UsuńU nas podobnie, dopiero krokusy przekwitły, teraz królują hiacynty i żonkile.Tulipany ledwo w pączkach, drzewa owocowe podobnie - dopiero w malutkich pąkach. Ziimno, musimy poczekać,serdeczności,ania,
OdpowiedzUsuńLubię to nasze mazurskie tempo, chociaż tu nie ma pośpiechu:)
UsuńPiękne są nasze Mazury,wcale mi nie przeszkadza,że u nas wszystko rozwija się póżniej. Kocham Mazury i już:))))). My z Basią też nie możemy doczekać się spotkania z Tobą, a więc do soboty!. Pozdrawiam. Kasia-mazurskie pasje:)
OdpowiedzUsuńU mnie na Warmii też powolutku wiosna wkracza. Te kwiatki to przypuszczam że narcyzy :-). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPs. Pytasz czy to serwetka na poduszce - tak :-).
Alicjo, biorąc pod uwagę delikatne listki - narcyzy,a dziś pojawiły się kwiaty- kolejne żonkile w moim ogrodzie:))) nieco inna odmiana.
Usuńech......cudownie !!! :) Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńU mnie tez jakoś z opóźnieniem i spokojnie dopiero kwitną narcyzy i tulipany, te które ostały się i nie zostały podeptane przez mojego pieska psotnika.
OdpowiedzUsuńPiękny widok zachodzącego słońca, uwielbiam :-)
Buziaki Aniu :-)
K.
Nasz szkodnik też nie ma litości dla kwiatów w ogrodzie.
UsuńMeble piękne, cudny prezent :) Ślicznie u Ciebie jest, słonecznie i spokojnie. Taki klimat wycisza i pozytywnie nastraja.
OdpowiedzUsuńDzięki:)To prawda prezent super jak znalazł na lato:)
Usuń